Dziś rynek pracy oferuje wiele różnego rodzaju zdalnych wakatów, a pracodawcy coraz częściej decydują się na zatrudnianie freelancerów. W końcu, żeby pracować, nie trzeba codziennie odwiedzać biura i wstawać o 7 rano.
Niestety, jak w każdym przypadku, również praca jako wolny strzelec nie zawsze usłana jest różami. Przyjrzyjmy się, jakie są wady i zalety bycia freelancerem.
Możesz łączyć go z etatem. Nie musisz porzucać swojej głównej pracy i całkowicie rezygnować ze stabilności, aby zostać freelancerem. Jako freelancer decydujesz, nad czym pracować i ilu projektów się podjąć, aby zdążyć ze wszystkim i nie wypalić się.
Nie musisz jeździć do biura. Obniżasz wydatki na komunikację miejską czy utrzymanie samochodu osobowego oraz benzynę. Nie musisz też tracić czasu na dojazd i stanie w korkach. Dzięki temu możesz pospać dłużej lub zjeść śniadanie, a godzinę zaoszczędzoną po południu spędzić z rodziną.
Nie musisz dostosowywać się do standardów korporacyjnych. Zapomnij o stroju biurowym, napiętym harmonogramie pracy, długich spotkaniach i nie zawsze ciekawych imprezach firmowych, na których obecność jest opcjonalna, ale pożądana. W domu sam wybierasz, w co się ubrać, kiedy rozpocząć pracę, a raportujesz głównie sobie i swoim klientom.
Uczysz się być zorganizowanym. Dyscyplinę w biurze wspierają nie tylko indywidualne cechy osoby, ale także okoliczności zewnętrzne: szefowie, kamery bezpieczeństwa, zegar czasu pracy itp. Freelancer musi sam się zorganizować i pilnować terminów, dzięki temu uczy się zarządzania czasem.
Tworzysz własny harmonogram pracy. Sam możesz zaplanować swój dzień i zdecydować, które godziny przeznaczyć na pracę, a które na sprawy osobiste i wypoczynek. Być może wygodniej będzie Ci pracować w nocy albo chcesz zrobić sobie wolny dzień bez okazji – nic nie stoi na przeszkodzie.
Jesteś niezależny finansowo. Sam ustalasz stawki za swoją pracę. Jeśli rozumiesz, że dwa pozornie podobne zamówienia wymagają więcej czasu lub zasobów do realizacji, możesz ustalić własną cenę. Wybierasz też liczbę projektów i godzin, które chcesz na nie poświęcić.
Koniec z pakietem socjalnym. Wolnym strzelcom rzadko proponuje się zawarcie umowy, więc nie mogą liczyć na benefity pozapłacowe. Ponadto będziesz musiał sam zadbać o swoje oszczędności emerytalne i ubezpieczenie.
Walka z prokrastynacją i rozpraszaczami domowymi. Osoby początkujące na freelancingu czasami potrzebują dużo czasu, aby przyzwyczaić się do pracy w domu. Często odkładają pracę na ostatnią chwilę i łatwo odciągają je od pracy domowe rozpraszacze.
Niewygodne warunki pracy. Telewizor pracujący w tle, sąsiad robiący remont, domownicy i zwierzęta domowe – wszystko to może przeszkadzać w skoncentrowaniu się na pracy. Nie zawsze też freelancer ma odpowiednie i wygodne stanowisko pracy, czy sprzęt działający bez zarzutu.
Brak komunikacji ze współpracownikami. Freelancing jest bardziej odpowiedni dla introwertyków. W domu nie możesz zamienić kilku słów z kolegą podczas obiadu, a po pracy wymienić się wrażeniami z całego dnia. Cała Twoja praca odbywa się online, a komunikacja ogranicza się do Internetu i telefonu.Niestabilny dochód. Dobrze, gdy masz pulę stałych klientów, którzy zapewniają Ci pracę i zarobki. Ale nie ma gwarancji, że jutro ci klienci nie znajdą innego wykonawcy lub po prostu przestaną potrzebować Twoich usług. Stąd niepewność co do przyszłości i obawa, że nie będziesz w stanie zarobić tyle, ile byś chciał.
